Jak rozmawiać o seksie i dlaczego warto?

Możemy śmiało zaryzykować stwierdzenie, że przygotowując się do tego tekstu dotarliśmy niemal do końca Internetu: przebrnęliśmy przez wywiady, wypowiedzi ekspertów i badania, a wszystko po to, by przekazać Wam jak najwięcej rzetelnej wiedzy. I już na wstępie nasunęły nam się dwa wnioski: pierwszy – zdecydowana większość Polaków nie potrafi rozmawiać z partnerem/partnerką o seksie i drugi – w praktycznie wszystkich źródłach jako sposób na poprawę seksualnej relacji wskazano komunikację. Wynika z tego jasno, że o seksie trzeba i warto rozmawiać, chociażby dlatego, że oboje gracie do jednej bramki, a wygraną w tym meczu stanowi głęboka i satysfakcjonująca więź. Jednak jak to zrobić, skoro rozmów na TE tematy nie ułatwiają tego ani ograniczony język ani spetryfikowane normy kulturowe? Cóż, mamy na to kilka sposobów i chętnie się nimi z Wami podzielimy!

Rozmowy o seksie – dlaczego warto?

Niezależnie od tego, czy jesteście parą z długim stażem czy dopiero rozpoczynacie swoją relację, z pewnością zdajecie sobie sprawę z tego, jak wielką rolę w jej budowaniu odgrywa seks. I jeśli wszystko idzie zgodnie z planem a oboje partnerzy czują się spełnieni – wszystko jest w porządku. Jeśli jednak jedna ze stron nie czuje się usatysfakcjonowana, chciałaby wypróbować coś nowego lub jej potrzeby się zmieniły – wówczas warto to przegadać, bowiem to najprostszy sposób do poprawy sytuacji. 

Szczera komunikacja na temat relacji seksualnej to także najskuteczniejsza metoda na pokazanie partnerowi lub partnerce tego, co sprawia nam największą przyjemność, wyeliminowanie niekomfortowych zachowań i osiągnięcie kompromisu, skutkującego obopólnym zadowoleniem. 

Jedną z przyczyn, które sprawiają, że Polacy wstydzą się rozmawiać o seksie jest nieadekwatne i ubogie słownictwo opisujące tę sferę. Z jednej strony stricte medyczne, mało romantyczne pojęcia, z drugiej zaś infantylne lub wulgarne określenia – niestety w tej kwestii zasób słów w naszym języku nie powala. Jedną z ciekawszych i polecanych przez terapeutów opcji jest wspólne wymyślenie nazwy opisujących genitalia i czynności seksualne, o których będziecie wiedzieć tylko Wy. Stworzenie własnych określeń to pierwszy krok do łatwiejszej komunikacji i przezwyciężenia barier.

Rozmowy o seksie w praktyce 

Eksperci są zgodni co do jednego: rozmów o seksie nie należy przeprowadzać po seksie. Najlepszym moment to taki, kiedy oboje jesteście zrelaksowani i w dobrych humorach, a przy tym nie istnieje ryzyko, że w trakcie ktoś lub coś Wam przeszkodzi. Kluczem do sukcesu jest spokojne i rzeczowe przedstawienie problemu lub potrzeb, tak by nie pozostawić pola do domysłów i nagromadzenia negatywnych emocji. Jednocześnie warto podejść do tematu „na chłodno” i bez zbędnych emocji, które mogą w prosty sposób zmienić rozmowę w kłótnię stulecia. Jeśli zdecydujesz się na przeprowadzenie z partnerem lub partnerką rozmowy o seksie (niezależnie od tego, czy borykacie się z problemem czy chcecie go jeszcze ulepszyć), aktywnie słuchaj co ma Ci do powiedzenia. Taka postawa tylko się opłaci – unikniecie nieporozumień, a Wasz seks wskoczy na wyższy poziom.

To może Wam pomóc

Teoria teorią, jednak rozpoczęcie rozmów o seksie naprawdę nie należy do najprostszych, zwłaszcza jeśli do tej pory raczej unikaliście tematu. Na rynku znaleźć można co prawda szereg gier i zabaw, które z założenia mają ułatwić komunikację, jednak zdecydowana większość w głównej mierze skupia się na samym akcie seksualnym. Tymczasem Rozmawiaj.MY Intymnie podchodzi to tematu od zupełnie innej strony – to gra, w której na pierwszym planie jest komunikacja, natomiast cała reszta zależy tylko od Was. Co ważne – pytania w niej zawarte zostały sformułowane tak, by ułatwić Wam przebieg rozmowy i dotrzeć do tematów, które być może baliście się poruszyć - ta gra zrobi to za Was. Całość podzielona jest na dwie poziomy, z których pierwszy pozwoli Wam jeszcze lepiej się poznać, drugi zaś – rozpali namiętność. I choć gra z założenia stworzona została, by polepszyć intymną komunikację w związku, nic nie stoi na przeszkodzie, byście ostateczną rozgrywkę dokończyli w sypialni.